Bang Bang !

MrGabor

Witajcie Artyści Smile

MrGabor się kłania-Gabriel.Mam "dopiero" 18 lat,ale otworzyłem oczy na świat,który mnie otacza.
Mieszkam w województwie Zachodniopomorskim.
Na to forum trafiłem poprzez inspirację przez bloga Volanta lub Vincenta(nie pamiętam-oboje to dla mnie mistrzowie).
Moje zainteresowania : dobry film,teatr,słuchanie muzyki(lekarstwo na każde zło),uprawianie większości sportów,psychologia społeczna,pomaganie ludziom.
Mój dotychczasowy postęp z kobietami nazwałbym raczej upadkiem.
Zauważyłem,że nie mam problemów ze śmiałością.
Było kilka dziewczyn,z którymi spotkałem się jeden jedyny raz - to wystarczyło,by mnie całkowicie zdemotywować.
Moim problemem(pewnego rodzaju ścianą w głowie) jest brak kreatywności.Nie umiem sprawić,by kobieta słuchała mnie z zaciekawieniem,jestem tak naprawdę nudny.
Nie jest tak,że chcę być nudny.Zaczynam na ten moment klasę maturalną,czuję się sam.Nie ma w mojej okolicy żadnego winga,któremu możnaby zaufać.Należę raczej do samotników-próbuję podłapać kontakt,ale moi znajomi należą albo do tych życiowych przegrańców albo do obgadujących za plecami.Jestem nastawiony na działanie-zmarnowałem zbyt duży kawał życia przy komputerze,czytając FR-y i porady,które do mojego życia nic nie wniosły.
Mam zamiar zacząć DC,choć mieszkam w małym mieście z małą lczbą osób w moim wieku i mam małe możliwości.
Ale nikt nie mówił,że będzie łatwo Wink

Jak oceniam moje umiejętności uwodzenia ?
Ostatnio był 1 wypad do nadmorskiej dyskoteki.4 piwa,parkiet.
Próbowałem zatańczyć z większością dziewczyn,ale dostawałem zlewki.
Jak już doszło do bardziej "emocjonującego" tańca to widziałem znudzenie w oczach dziewczyny.To z pewnością mnie nie podbudowało.

Gdyby ktokolwiek z forum miałby poradę jak zacząć być dla kobiety atrakcyjnym-byłbym wdzięczny Smile

Z ubiorem ani wyglądem nie mam problemów.

Liczę,że zabawię tu krótko,wolałbym poszaleć w realu.
Moim celem w PUA jest nabranie pewności siebie,zbudowanie swojej osobowości,prawdziwa randka,coś więcej.
Nie mam zamiaru ładować sobie do głowy kolejnych NLP i innych ścierw,które tak naprawdę nie ułatwiają życia.
Chcę też odnaleźć ludzi,którzy pomogą mi w podrywie,nie oszukujmy się Very Happy