Cześć, hej i czołem... pytacie skąd się tutaj wziąłem!

boryss

Cześć ! Mam na imię Błażej i mieszkam w Bydgoszczy. W wieku 26 lat wyniszczony wieloletnim, toksycznym związkiem dopiero zaczynam odkrywać swoje pasje na nowo. Kocham spędzać aktywnie czas (koszykówka, boks, siłownia, basen). Interesuje się również wędkarstwem i planuje zakup motocykla. Obecnie pracuje jako spawacz, ale planuje zmianę zawodu.

Jeżeli chodzi o moje dotychczasowe kontakty z kobietami było ich parę w moim życiu. Wcześniej byłem raczej typem imprezowicza, który nie chciał się
pakować w związki, a jeżeli już to robił to tylko ze względu na to, że nie chciałem ranić kobiet. Kiedy już zostałem przekonany do związania się na dłużej mój brak obycia w długotrwałej relacji z kobietą doprowadził mnie do tego. że po 1.5 roku sielanki wpadłem w rutynę i resztę związku powoli zatracałem siebie i znajomych na rzecz kobiety. Tak wiem pomyślicie sobie kolejny miły frajer zostawiony przez dziewczynę.

O PUA dowiedziałem się w sumie jakieś 5 lat temu kiedy kuzyn polecił mi książkę Neila Straussa pt. Gra. Zainteresowałem się trochę tematem i starałem się stosować do rad zawartych w tej pozycji. Byłem bardzo zdziwiony bo zachowując się jak autor opisywał, udawało mi się podrywać dziewczyny z którymi wcześniej nie miałem szans.

Jeżeli chodzi o moje obecne umiejętności tak jak wspomniałem na samym początku dopiero odzyskuje siebie, więc nie jestem w stanie ich ocenić. Bywam ostatnio często na imprezach i dziewczyny się za mną oglądają i zdarza mi się z nimi czasem flirtować.

Czego oczekuje o PUA? Chciałbym więcej nie popełnić błędów z poprzedniego związku, jednocześnie pozostając sobą. Oczywiście poznawać wiele interesujących osób i już nigdy nie opierać swojego szczęścia na innej osobie.

AdrianQ

Bardzo słusznie, mądra decyzja - i musisz pamiętać, że szczęście nosimy w sobie. Nie potrzeba nam nikogo innego, jedyną osobą która może uczynić Cię szczęśliwym jesteś Ty sam !