Ej laski ! Nie ma takiego bicia ! ;>

Surfer

Witam wszystkich.

Na imię mam Łukasz i mieszkam w województwie w południowo-zachodniej części Polski. Niedawno skończyłem 20 lat.

O społeczności dowiedziałem się z hm.. 1,5 roku temu ? Coś koło tego. Na początku podszedłem to tego sceptycznie, ot to jacyś kolesie się pojarali i uważają, że żadna laska im niestraszna Twisted Evil

Byłem strasznym plackiem ;> życie towarzyskie wręcz nie istniało, ale... jednak coś do mnie trafiło po tym artykule o misiu... Zaczęło się, pseudoPUA, doszukiwanie się w każdej rozmowie z kobietą ST, bycie nienaturalnym, presja na samym sobie. Najłatwiej przyszedł powrót do starych utartych mitów: musisz być alvaro, mieć fajną furkę i mnóstwo kaski ;]

Wszystko zmieniło się po koncercie O.S.T.R. Poszedłem na niego nie znając żadnego kawałka i nie wiedząc jak ten koleś wygląda.
Teksty ma masakryczne Twisted Evil

Chociaż dużo bardziej spodobało mi się to jaką osobą jest, sławny, lubiany i jest całkiem normalny "myślisz o mnie rapu gwiazda ? pi****l się"

Zmieniło się podejście i w końcu zaczynam wykorzystywać moje zalety :> Empatię, poczucie humoru, jestem dobrym mówcą ;>
Aaa i wkurza mnie jak ktoś mówi o budowaniu pewności siebie tylko w relacjach z kobietami IMO coś takiego nie istnieje, pewność siebie buduję się w życiu i taką też buduję u siebie. ;>

Co do moim zamiarów w środowisku. Lubię się rozwijać, orientować się w wielu tematach. Chcę nabyć umiejętność korzystania z moich cech przy kobietach. Satysfakcję dają mi słowa HB "świetnie się z Tobą bawiłam", lubię słuchać ich śmiechu Wink

Pragnę swobody i komfortu.

Poza tym lubię jeździć na rowerze, biegać, chodzić na siłownię, czytać wszelkiej maści artykuły ze świata, grać w CS'a 1.6i PRACOWAĆ NAD SOBĄ ! ;>

Trochę się rozpisałem, ale taka ze mnie "gaduła"

Pozdrawiam.
Surfer