Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna

Elo ^^

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania
Autor Wiadomość
Paszczak




Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:41, 26 Maj 2007    Temat postu: Elo ^^

Hmm Jako że moje pierwsze przywitanie zostało napisane z przymusu i totalnie nie wiedziałem co napisać i właściwie odwiedziłem to forum tylko dla zabawy a teraz mój stosunek się zmienił, postanowiłem trochę zmienić swoje powitanie:)

Dlaczego tu jestem?
Nie jestem podrywaczem. Ubóstwiam dziewczyny, uwielbiam z nimi rozmawiać, ale nigdy nie przekraczam pewnej granicy. Dzieje się tak ponieważ mam plan znaleźć kiedyś dziewczynę dla mnie idealną.
Wydaje mi się, że robię źle, jednak gdy poznaję jakąś dziewczynę, z którą
mógłbym spróbować nawiązać bliższe więzi boję się, że stracę szansę którą
mogłem otrzymać dnia następnego na dziewczyne mojego życia.
Wiem że to jest głupie i przez to jestem bardzo niedoświadczony i boję
się, że totalnie straciłem wszelką pewność siebie i nie potrafię już zagadać
ani poderwać żadnej dziewczyny, a co dopiero gdy ta wielka szansa się pojawi. Mam nadzieje że mi pomożecie Smile

Czy mam jakieś problemy ze sobą?
Poza tym co pisałem u góry problemów nie mam.
Ani z wyglądem ani z przyjaciółmi ani z dziewczynami.

Czego oczekuję?
Jakichś dobrych rad ciekawych pomysłów, które kiedyś zaowocują i pomogą mi w nieoczekiwanym momencie.

Dzieki Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paszczak dnia Wto 20:16, 05 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rabbitek




Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 3citi

PostWysłany: Sob 11:42, 26 Maj 2007    Temat postu:

paszczak to cienias

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elvis
The King



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 307 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:00, 05 Cze 2007    Temat postu: Re: Elo ^^

Paszczak napisał:
Nie jestem podrywaczem. Ubóstwiam dziewczyny, uwielbiam z nimi rozmawiać, ale nigdy nie przekraczam pewnej granicy. Dzieje się tak ponieważ mam plan znaleźć kiedyś dziewczynę dla mnie idealną.
Wydaje mi się, że robię źle, jednak gdy poznaję jakąś dziewczynę, z którą
mógłbym spróbować nawiązać bliższe więzi boję się, że stracę szansę którą
mogłem otrzymać dnia następnego na dziewczyne mojego życia.
Wiem że to jest głupie


Powiem krótko- musisz zmienic swój sposób myślenia. Zeby wygrać, trzeba grać! Jeśli nie bedziesz "przekraczał granic", pozostaniesz tylko przyjacielem do dziewczyny, którą chcesz zdobyc, nikim więcej. Poczytaj sobie forum, bloga i do dzieła!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paszczak




Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:26, 05 Cze 2007    Temat postu:

Problem jest też taki, że w gimnazjum na przykład właśnie robiłem
w drugą stronę i w momencie gdy nadarzyła się okazja dziewczyna,
która też chciała coś więcej postanowiła jednak nie próbować,
jak się później okazało dlatego, że miałem opinie hmm "podrywacza"
"casanovy" lub coś w tym stylu. One nigdy nie chcą być tą następną,
a nie byłem żadnym podrywaczem nigdy, tylko decydowałem się
zaangażować jeśli nadażała się okazja.

Teraz jestem zimny jak lód w stosunkach z dziewczynami, które widzę że
chcą coś więcej.

Boję się, że nie będę potrafił balansować na tej krawędzi między
przyjaźnią a związkiem. Nie potrafię utrzymać z dziewczyną kontaktu
na zasadzie flirt, więc wybieram opcję oziębłego czekania i marnowania
się i bycia jak mnie już mój przyjaciel rabbiteq (btw od niego mam adres) określił ekscuzerem.

Poszperałem tu trochę i bardzo mi się podoba to forum póki co próbuję
się doszukać jakichś artykułów związanych właśnie z takim balansem
na flircie, przyjaźni ale tak żeby ona nie chciała czegoś więcej...

Zawsze tak miałem, że jak już mi coś wyszło to dziewczyna chciała dużo a ja musiałem stać się oziębły bo nie potrafiłem znaleźć wyjścia z tej sytuacji więc udawałem, że nie widzę tego że na mnie leci ...

Spodziewam się trochę tu posiedzieć i znaleźć dużo odpowiedzi na te i podobne pytania, dzięki za szybką odpowiedź i trafną uwagę.[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mictlan




Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:34, 05 Cze 2007    Temat postu:

Jesli sie nei bedziesz angazowal to skad bedziesz wiedzial ze to wlasnie ta jedyna? Trzeba czegos sprobowac zeby wiedziec jak smakuje. Chyba naogladales sie za duzo amerykanskich filmow gdzie to ludzie w sklepie na siebie spojrza i juz zucaja caly swiat zeby byc razem. nie mowie ze takich sytuacji nie ma, ale nie przesadzajmy. Kazda nowa laska przybliza Cie do Twojego idealu, poznajesz siebie samego, jakie cechy charakteru u kobiety Ci odpowiadaja a jakich nie jestes w stanie zniesc. Zdobywaj, poznawaj i kalkuluj Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paszczak




Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:40, 05 Cze 2007    Temat postu:

Ładnie powiedziane, a jak można skończyć taki związek tak żeby nie wyszło fatalnie? Słyszałem już dużo banalnych tekstów typu zostańmy przyjaciółmi czy coś, ale boję się, że jak już mi się uda, to nie będę potrafił jakoś skończyć i właśnie będzie trwało długo (za długo ? ) a szansa przeleci kiedyś obok...

Btw, gdzie powinienem tematy tego typu wstawiać ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mictlan




Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:57, 05 Cze 2007    Temat postu:

Mysle ze pytania i problemy bedzie dobrym miejscem ;D

Co do konczenia takich zwiazkow to mowisz lasce: Sluchaj jestes naprawde bardzo fajna osoba, ale nie chce Cie oszukiwac - nie czuje do Ciebie miety... nie pasujesz do mnie.
Mowisz szczerze i tyle. Wazne zeby Ona wiedziala co chcesz Jej powiedziec. Badz stanowczy, jesli raz powiesz nie (i bedzie to przemyslana decyzja) to trzymaj sie tego. Nie dawaj sie przekonac. Ona pozostawi Cie w pamieci jako kogos wyjatkowego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rabbitek




Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: 3citi

PostWysłany: Pią 9:49, 08 Cze 2007    Temat postu:

ee paszczu, bo Ty nie podrywales dziewczyn, ktore sie Tobie BARDZO podobaly, tylko takie ktorym Ty sie podobales i one Tobie troche tez ;p takie moje zdanie, w sumie to mam/mialem tak samo Wink jak bedziesz podrywac dziewczyny, ktore wg Ciebie sa bliskie Twojemu idealowi, to nie bedziesz mial problemow w stylu 'od poczatku wiedzialem ze jest slaba, a teraz nie wiem jak kazac jej spadac' Wink a do tego potrzebujesz wlasnie tego forum, treningu i praktyki, co bedziemy uskuteczniac juz niedlugo na nadchodzacych bibach Wink
co do zrywania, to lepsze jest 'ja nie pasuje do Ciebie' zamiast 'nie pasujesz do mnie' Wink w ten sposob bierzesz wine na siebie, oszczedzasz jej rozmyslan 'dlaczego nie pasowalam do niego, co ze mna nie tak' Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum największe w Polsce forum o uwodzeniu i podrywaniu Strona Główna -> Powitania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin