Grzaniec

Grzaniec

Witam wszystkich.
Na początku może coś o sobie, jestem 22letnim studentem z Kielc.
Interesuje się trochę psychologią, strzelectwem oraz dietetyką połączoną z treningiem siłowym. Ze względu na 170cm wzrostu, drobną budowę ciała i dość delikatne rysy twarzy czasami gdy się ogolę do tej pory choć już rzadziej zdarza mi się mieć problemy z zakupem piwa. Nie powiem ale upierdliwe to troche w kontaktach z kobitkami szczególnie rówieśniczki i starsze na to uwagę zwracają i jest troszke pod górkę. Teraz standardowo jak pytam obcej dziewczyny o wiek to średnio 19-20dostaje.
w temacie PUA jestem gdzieś od ok 2lat w sumie na tym forum już troszeczke też siedze, jednak do tej pory wyłącznie używałem go jako kopalni informacji nie dając nic od siebie. Ale od początku, jako że podobała mi się psychologia i szeroko pojęta komunikacja międzyludzka troszke szperałem w temacie i trafiłem na książke "tajemnice uwodzenia". Wcześniejsze kontakty z dziewczynami to najdelikatniej dramat, w wieku 17lat pierwszy raz całowałem się z dziewczyną. Po przeczytaniu książki, która zrobiła na mnie wielkie wrażenie zaczołem wprowadzać zasady w niej zawarte w życie. Ku mojemu zdziwieniu były one skuteczne i dawały całkiem pozytywne reakcje. Cały czas w między czasie szperałem w necie i zapisałem się na pierwsze forum z którego pobieżnie zapoznałem się z PUA i z czym się to je. NLP potem NLS, Bad Boy, Mystery oraz Gunwitch. Efekt-Mętlik w głowie i ciężko było to jakoś ogarnąć w całość ale i tak wielki pozytyw i skok do przodu w relacjach damsko męskich a przede wszystkim w przebudowie swojej psychiki i postrzeganiu kobiet. Potem nastąpił okres całkowitego odcięcia się od środowiska PUA choć cały czas do dzisiaj korzystam z wiedzy jaką zdobyłem. Czym był on spowodowany? nie chciałem być "rasowym" podrywaczem, który zawsze mówi wyuczone schematy i ogólnie nie jest sobą. Wolałem to czego się nauczyłem wprowadzić w życie "po mojemu" i powstał taki mój troche własny C&F. W sumie bardzo dużo w tej sprawie miało do powiedzenie moje WIELKIE LENISTWO, które uważam za największą wade mojego charakteru. Po ponad roku postanowiłem jednak wrócić i zacząć pracować nad sobą raz jeszcze mam nadzieje że z lepszym skutkiem. Poprzednio nawet jednego arta na forum nie umieściłem tym razem będzie inaczej i nie ukrywam że liczę na feedback z waszej strony. Kilka FR-ów z ostatniego roku będe musiał podesłać do wglądu i zapoznać się z waszą opinią co tam było nie tak.
Co prezentuje sobą obecnie? wreszcie zero oporów podczas rozmów z kobietami, nie ważne czy ładne czy też nie, śmało moge pozwolić sobie na negi i różne inne lekko aroganckie docinki na jej temat,
mimo możliwości rozmowy o wszyzdkim z nowopoznanymi kobietami wciąż mam problem z podejściem i rozpoczęciem znajomości-jestem teraz chociaż świadomy moich wymówek. Również płynne i zkalibrowane kino czy KC stanowi dla mnie jeszcze problem. ogólnie powiedział bym tak
1 Open and attract- jakieś 40% z czego zdecydowana większość z naciskiem na Attract bo Open jest bardzo cienkie u mnie
2Qalify&rapport jakieś 45-50% tu jest nawet nieżle
3 Seduce&close-i znowu lipa jakieś 25% tylko otwieranie gorzej mi wychodzi
Innergame&BL- tu jest najlepiej z inner game jestem zadowolony najbardziej jakieś 60%bym sobie dał gdzieś pomiędzy rAFC a PUA, odnośnie BL żle nie jest ale nigdy nie lubiłem machać zbędnie rękami i choć tego nie robie to lużno się czuje z prostymi plecami tak że źle nie jest
Life Style- to chce zmienić najbardziej wraz z otwarciami. jakieś 20%bym dał temu. Brak silnej pasji, w miare jednolici szarzy znajomi(choc nie powiem bardzo ich lubie i cenie), obecnie zero sportu, tak że zdecydowanie zbyt szaro jak dla mnie. Powodem tego jest przedewszystkim moja Leniwość, ale czas dać sobie kopa w dupsko i coś z tym zrobić aby sie na lepsze zmieniło
poważnie myślałem nad urlopem dziekańskim, który i tak chyba mnie czeka na wykorzystanie go aby przebudować swoje życie i zainwestować czas i pieniącze w siebie pod postacią chociażby języka, sportu jakiegoś kursu tańca i siłownie oczywiście.
jakie są moje najbliższe cele:
-przebudować lifestyle maksymalnie jak to tylko możliwe(a motorem motywacji prawie wogóle nie są akurat tu kobiety a chęć prowadzenia bardziej satysfakcjonującego żeycia)
-podniesienie woich %cików w okolice 80-90% co by mnie jak najbardziej satysfakcjonowało. Nie jestem uwodzicielem i nigdy to nie był mój cel priorytetowy z tąd takie mam do siebie wymagania a nie inne. Priorytet to lifestyle który będzie mnie w pełni satysfakcjonował i napełnieł optymizmem i pozytywną energią
to był by "malutki profil" .Ok kończe bo przynudzam strasznie
Na koniec jeszcze tylko jeszcze raz witam całą ekipe i myślę, że z waszą pomocą moje cele są osiągalne Very Happy

poadrawiam: Grzaniec