Inwokacja

Paulo

Hejka, jestem na tym forum od pewnego czasu zarejestrowany, ale bywałem do tej pory może raz na miesiąc. Na początku pomyślałem że to PUA to jakieś banialuki po przeczytaniu "Gry" Neila Straussa i podchodziłem do tego dosyć negatywnie, gdyż kojarzyło mi się to z grupka ludzi którzy uczą się kilku tekstu i fraz na pamięć opracowanych przez jak to nazywacie "naturalsów" czy "sztukmistrzów" a później idą w miasto i wyrywają sztucznie dziewczyny, ale chciałem wyrobić swoje zdanie wiec oto jestem. W czym się pomyliłem? W tym że jest to grupka ludzi, ale którzy w większości maja problemy z nieśmiałością i myślą, że dziewczyna parzy ale nawzajem się 'wspierają" i uczą się nowego punktu widzenia. Jak to Elvis gdzieś napisał, uczą się żyć w społeczeństwie (czy coś w ten deseń). Choć mam wrażenie że niektórzy mimo najlepszych zapewnień jednak są "naśladowcami" i biorą pannę na oklepany przez kogoś tekst i tak w kółko wykorzystują Kobiety. Nie mam szacunku do takich ludzi. Co do reszty, tych którzy szukają tu porady itd jestem jak najbardziej na Tak. Co do poglądów to tyle, teraz coś o mnie. Mam 21 lat i całkiem dobrze mi idzie z Kobietami. Nie było by kłamstwem napisanie że kocham je wszystkie Very Happy

Uwielbiam je poznawać i bawić się w grę zwana uwodzeniem:) Ale jak każdy mam chyba pewne problemy, są dni kiedy podchodzę do nieznajomej i rozpoczynam rozmowę bez najmniejszych zahamowań, ale są też dni (chyba większość) że jakoś nie mogę się przemóc i mimo doświadczeń i kilku osiągnięć wydaje mi się w taki dzień ze dziewczyna parzy Smile

Czego oczekuje po forum? Chyba tego aby nabyć jeszcze większą pewność siebie, pomóc tym którzy maja jakiś problem a ja przypadkiem będę wiedział O Co Kaman i przełamać się co do spotykania z kilkoma Kobietami naraz, bom mimo tego że jestem uczciwy wobec nich i wiedza że z kimś jeszcze się spotykam nie potrafię pozbyć się uczucia że je wykorzystuje i tak jakby zwodzę i oszukuje.