|
|
Autor |
Wiadomość |
j1976
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 1:22, 16 Lut 2010 Temat postu: j1976 |
|
|
Witam
Panosze sie ostatnio na forum i chyba nalezaloby sie przedstawic - w koncu kulturka musi byc.
Mam na imie Jarek i tak prosilbym sie do mnie zwracac. Nie lubie powszechnego w sieci karkolomnego odmieniania nickow a moj nick tutaj zupelnie jest nieodmienialny
Jestem z Opola, zajmuje sie projektowaniem wnetrz, podsluchami i ukrytymi kamerami. Zajec mam znacznie wiecej ale ostatnio z tego jest najwieksza kasa. Co do pasji to zmienia sie to u mnie jak w kalejdoskopie. Angazuje sie w cos, osiagam poziom powyzej ktorego postepy sa juz bardzo trudne i zaczyna mi sie nudzic. Wtedy czas jest na cos nowego. Aktualnie jezdze na motocyklu (dla niektorych zycie zaczyna sie po 30-tce a dla mnie powyzej 200-ki), na rolkach (freeride, jazda figurowa i slalom) oraz na nartach (freestyle i BC ). Do tego konie, quady, skutery wodne, windsurfing i pare innych pozeraczy czasu i kasy.
Jesli juz o pasjach mowa to najwazniejszą od zawsze byl i chyba dlugo jeszcze bedzie clubbing. Imprezuje srednio 4 dni w tygodniu od ponad 10 lat i robie to w zasadzie tylko w jednym celu. Dokladnie tak- zgadliscie Chodzi o damsko-meskie interakcje. Uwielbiam kobiety. Uwielbiam je poznawac, wymieniac mysli, poglady a takze płyny. Mimo, ze otaczaja mnie od zawsze ciagle jeszcze mnie intryguja i czasami nawet zaskakuja. To chyba jedyna pasja, ktorej pozostane wierny do konca zycia.
Z kobietami radze sobie moim zdaniem dobrze. Kiedys opieralem sie glownie na dobrze rozwinietej empatii jednak mowienie zawsze tego czego one chcialy uslyszec i dawanie im zawsze tego czego podswiadomie pragnely mimo, ze bardzo skuteczne zawsze wpedzalo mnie w problemy. Stopniowo z wiekiem zaczalem zmieniac podejscie i z tego co od paru dni czytam zupelnie nieswiadomie zblizylem sie do sztuki uwodzenia w znaczeniu w jakim Wy ja rozumiecie.
O PUA dowiedzialem sie zupelnie przypadkiem z sieci. Im bardziej zaglebialem sie w temat tym bardziej narastalo fantastyczne poczucie, ze to co podswiadomie robilem i do czego dochodzilem czesto metoda prob i bledow latami ktos rozpracowal, opisal i podzielil na podpunkty
Od PUA nie oczekuje rewolucji. Mam juz swoje wlasne sciezki, metody i sposoby. Czasami nawet stojace w calkowitej sprzecznosci z zasadami PUA jednak to wszystko nastawione jest na maksymalizacje mojej radochy i mojego funu plynacego z interakcji.
To co czerpie z PUA calymi garsciami czytajac to forum to usystematyzowanie i uporzadkowanie wiedzy o kobietach. Mam nadzieje, ze nawet robiac dokladnie to samo co dotychczas moge poprawic jakosc swojego zycia jesli bede to robil bardziej swiadomie. A poprawienie bledow jakie popelnialem nie zdajac sobie z tego sprawy bedzie czyms w rodzaju dodatkowego bonusa
PS. Rok w nicku to nie jest rok urodzenia choc prawda jest, ze przekroczylem 30-stke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanthom
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 114 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:12, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witam w klubie PUA dziadków , też przekroczyłem 30 i jest nas z podobną metryką przynajmniej kilku tutaj.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|