Lubię gofry z bitą śmietaną i polewą czekoladową!

siriuslee

Cześć wszyscy!
Myślę że przydałoby się żebym powiedział coś o sobie zanim aktywnie zacznę udzielać się na forum. No więc mam 17 lat, mieszkam w Warszawie i kocham kobiety!(piękne Twisted Evil

)

Jak trafiłem na to forum już sam nie pamiętam. Mój pierwszy kontakt z PU było znalezienie w necie wzmianki o NLS, po czym zacząłem czytać o tym sporo jednak zawsze wydawały mi się te metody z patternami troszkę naciągnięte więc szukałem dalej aż tu trafiłem

Przełomowym dla mnie momentem było przeczytanie przetłumaczonego artykułu "Shark's Attract and Date" gdzie w sposób LOGICZNY wytłumaczył sens istnienia społecznego MATRIXa i muszę przyznać że gatunek ludzki sprytnie to wykombinował z tą zasadą "Muszę coś osiągnąć aby ruchać piękne kobiety" Razz

Uświadomiłem sobie, jakim to wielkim Excuserem i AFK kiedyś byłem. Okres podst./gim. spędzałem głównie w towarzystwie męskim (klasy w których stosunek chł/dz = 5/1, treningi sztuk walki: boks i karate oraz nawet w wczesnej podstawówce chór..... męski ) i tak przez to w towarzystwie kumpli zawsze się świetnie czułem a na dziewczyny patrzyłem z przymrużeniem oka.. uważałem to co robią i jak się zachowują jest dziwne, a chłopców którzy zadawali się głównie z dziewczynami wyśmiewałem z kumplami Very Happy

.

Później jednak sam zachciałem mieć swoją dziewczynę (oczywiście musiała być najładniejsza Wink

jednak moje wszelkie podrywy były zabójczo AFC-owskie - za wszelką cenę nie chciałem żeby którykolwiek z moich znajomych mnie widział jak podrywam.. zwłaszcza gdyby mi się nie udało bo wtedy to bym ZBŁAŹNIŁ SIĘ NA MAXA - a do tego nie mogłem dopuścić bo przecież kreowałem się na postać która zawsze odnosi sukcesy i robi co chce więc nie mogłem zniszczyć swojego IMIDŻU xd Shocked

Tak więc w ciągu gim miałem tylko 1 dziewczynę i to też na 3 - 4 miesiące.. potem mnie rzuciła.

Przyznam że wtedy był to dla mnie cios i wielkie oburzenie we mnie urosło i pomyślałem że nie warto dalej narażać się na taką KOMPROMITACJĘ (przypominam że tak myślałem wtedy Razz

)

Sytuacja odwróciła się o 180 stopni kiedy poszedłem do LO - i to takiego gdzie na mój rocznik przypadało 130 dziewczyn na 30 chłopaków Laughing

...
szybko się pozmieniało.. imprezy, kluby, domówki, alkohol Twisted Evil

- odkryłem jak dzięki niemu łatwo nawiązać "kontakt" z dziewczynami... Cool

niestety nie trwało to wiecznie.. dziewczyny zobaczyły że tak naprawdę i ja i moi nowi znajomi z LO to też wielcy AFC - jeżeli nie byli odpowiednio nabici to wogóle nie potrafili rozmawiać z nimi. No więc imprezowa paczka po jakimś pół roku się rozpadła i przestało być fajnie ale tu zaczyna się coś co mnie przeraża... wymienili te stare ciekawe laski na jakieś inne pasztety które na siłę próbują być fajne, albo umawiają się na męskie melanże i jeszcze więcej piją żeby stłumić to uczucie, że nie ma żadnych dziewczyn i tak naprawdę to jest nudna

I tak oto stoję między młotem a kowadłem - nie mam ochoty spędzać czasu z osobami które za rozrywkę uważają głownie picie (też m.in. że wiode sportowy tryb życia) - więc postanawiam całkowicie zmienić mój styl życia od teraz! Ograniczam kontakt z "nudnymi" osobami i wprowadzam zmiany w sposobie mojego zachowania! I tutaj wkracza PUA Razz

:

Chcę być w stanie poderwać NAJPIĘKNIEJSZĄ laskę pod słońcem której sam widok będzie sprawiał mi przyjemność, a ona sama kiedy pomyśli o mnie poczuje ciepło jakiego nie był w stanie dostarczyć jej inny żaden facet!

Oto mój cel i zobowiązuję się sam przed sobą ( i może przed tymi którzy to czytają - w co wątpie Razz

) że nie spocznę póki nie osiągnę go! O!

P.S Gofry z bitą śmietaną i polewą czekoladową są naprawde pyszne ale niezdrowe

Pozdrawiam wszystkich! Smile

Siriuslee