M&S:Początek!

M&S

Witam,

Mamy dziś 01.02.2010r. jest to pierwszy dzień zmian które wprowadzam w swoje dotychczasowe życie.

Krótko o sobie:
Mam ponad 2dyszki na karku oraz jestem "prawie" z Poznania. Studiuję oraz pracuję.

Od kogo dowiedziałeś się o PUA?

-O PUA dowiedziałem się przypadkowo chyba buszując w internecie...miałem wtedy 17lat...był to okres frustracji związanych z miłością oraz z dziewczynami których chyba nie było dostatecznie dużo w moim życiu...byłem typowym AFC(nie wykluczam że nadal nim nie jestem;P) posiadającym syndrom jedynej... oraz wielkiej miłości Very Happy

(ahh miałem duszę romantyka)
Wtedy właśnie w wieku nastoletnim zarejestrowałem się na jednym z pierwszych forów o tematyce uwo, te forum umarło już jakiś czas temu dokładnie nie wiem kiedy i dlaczego... ale to właśnie tam zacząłem przyswajać materiały związane z uwodzeniem. Czytałem i czytałem, wchłaniałem i wchłaniałem ogrom wiedzy lecz jak to bywa u większości forumowiczów praktyka jest na niskim poziomie. Tak było również i ze mną tylko że zmiany które wprowadziłem w tamtym okresie były widoczne
dla mnie i dla mojego otoczenia...przestałem już być takim pizdusiem, a raczej byłem takim sobie pseudo badboyem, co dawało jakieś efekty w relacji z dziewczynami.

Jednym z tych efektów był LTR który podciął mi skrzydła na jakieś 2 lata(sam nie wierze że tak się stało). W LTR to ja prowadziłem... czasami byłem ch*jem, ale i też niekiedy romantykiem Smile

był okres kiedy moja ltrka mnie nienawidziła i okres gdy poza mną świata nie widziała Evil or Very Mad

mieszałem jej nieźle w główce...ale jakoś wytrzymała 2latka... Wink

Podczas tego związku sprawdzałem od czasu do czasu co się dzieje w świecie PUA i tak na początku roku 2009 zawitałem właśnie tutaj na forum pod inną nazwą użytkownika(oczywiście ilość napisanych postów wynosi przez rok nadal 0 )...

Nowe konto, pierwszy post- są przykładem tego, że zrobiłem mały kroczek do przodu i będę kroczył dalej przed siebie a przy tym zacznę przemianę w lepszego człowieka, który cieszy się każdym dniem...który tak naprawdę jest mężczyzną bez jakichkolwiek zahamowań w relacjach damsko- męskich.

Troszkę się rozpisałem ale niestety jeszcze zostały dwie kwestie o których krótko chce napisać:

Jak sobie radze z kobietami???
Mam dobry kontakt z wieloma dziewczynami i ogólnie nie boję się kobiet ale chce te relacje polepszyć i zdobyć wiele wiecej znajomości;
Odnosząc się do jednego z postów zamieszczonych na forum:
-"wędkowanie" idzie mi świetnie potrafię otwierać sytuacyjnie, żartować czy to w sklepie, pracy, na ulicy -nie ma problemów
-"polowanie" podchodzenie do nieznajomych doświadczenie prawie nikłe choć zdarzały się dość fajne akcje:D nadal występują excusy

Cele związane z PUA??
Chyba nie mam zamiaru zostać jakimś guru....ale mam sprecyzowane cele dotyczące mnie samego i mojego życia:

Cele na miesiąc luty:
-wychodzić codziennie na DG i podchodzić do kobiet
-umówić się z kilkoma znich
-rozpocząć kurs tańca

Cele długo terminowe:
-zmienić diametralnie mój lifestyle
-ograniczać czas przed komputerem do minium
-przestać walić konia(od dziś koniec z tym Twisted Evil

)
-poprawić muskulaturę ciała
-rozwinąć umiejętności konwersacyjne
-poprawić pewność siebie
-cieszyć się życiem
-pozbyć się kończącego trądziku raz na zawsze

Na pytania odnośnie słabo zorganizowanego postu chętnie odpowiem!! jak i na te dotyczące mojej osoby!

Pozdrawiam Serdecznie