Bananowy
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:50, 24 Wrz 2011 Temat postu: Siema |
|
|
Jestem z Zielonej Góry, ale obecnie obecnie pracuję w Gorzowie, także w swoim mieście jestem tylko na weekend. Mam 28 lat (omg!!), ale wyglądam i czuję się na 20 Moja pasja to rap. Nagrywam kawałki, robię bity, właśnie kończę pracę nad moją płytką.
Jeśli chodzi o laski to jestem w związku od 2 lat, jedyna laska jaką miałem, która nawet zbytnio mi się nie podoba :/ (ale jestem z nią już chyba z przyzwyczajenia... tak to jest jak się jest cipą). Zainteresowałem się tematyką chyba tydzień przed jak ją poznałem, euforia, że w końcu mam dziewczynę i temat porzuciłem. Ale przyszedł taki moment, że chodząc z nią gdziekolwiek, jak widziałem tych typów z wypasionymi sztukami, a patrzyłem potem na nią, to coś mi mówiło: "Tyle zajebistych panien wszędzie, a ty jesteś z nią." Postanowiłem wrócić do tematu. Teoria, teoria, teoria. Tyle tego wciągałem, a potem i tak wszystko zapominałem. Potem porzucałem temat, żeby znowu wrócić na jakiś czas. Praktyki 0 i tak się to ciągnęło... aż do niedawna.
Na temat PUA trafiłem na necie, z dobre 2 lata temu. Na to forum niedawno.
Tak na marginesie dodam tylko, że jestem tak nieśmiały, że chce mi się śmiać z siebie. Normalnie aż mi siebie jest żal czasami Mam pieprzoną fobie społeczną, wstydzę się odezwać przy nieznajomych fak. Mój BL to tragedia, ale pracuję nad tym.
Moim pierwszym celem jest wyzbycie się tej pieprzonej fobii. Nie chcę być zwykłym szarakiem. W praktykowaniu PUA wcale mi nie chodzi o ruchanie codziennie innej laski. Mam zamiar przeżyć swoje życie robiąc wszystko czego zapragnę, chcę się nim cieszyć coraz bardziej każdego dnia, a piękne kobiety będą tylko wisienką na torcie.
Zakładam tutaj dziennik, bo liczę na wsparcie. Olałem teorie na razie, zaczynam praktykować, robię DC, przełamuję się. Mam motywację, ale wiem, że często to nie wystarcza. Czasem potrzebny jest ktoś, kto cię popchnie dalej, z*** cie z góry na dół i da solidnego kopa w dupę na zapęd.
Wyszło sentymentalnie trochę, ale to tyle tytułem wstępu.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|