Siema

lastemperor

Witam!

Mam 25 lat. Na forum jestem od niedawna, choć z technikami PUA zaznajamiam się już od mniej więcej 2-3 lat.

Dotychczasowe relacje w kobietami? Byłem w kilku dłuższych i krótszych związkach, kilka ONSów, wiele spotkań etc. Myślę, że dla kobiet jestem atrakcyjnym facetem, prowadzę ciekawe życie, mam szereg pasji, którymi potrafię zarażać, umiarkowaną pewność siebie i dlatego siłą rzeczy dziewczyny raczej same do mnie dotychczas lgnęły. W sumie w tym właśnie tkwi sęk, bowiem kiedy patrze na swoją przeszłość, rzadko kiedy wchodziłem w związki z własnej inicjatywy, co raczej z ich. Zresztą w ogóle w moich relacjach w kobietami czegoś mi notorycznie brakowało, poruszałem się w nich po omacku, niby wiedziałem czego chce, ale bywało ciężko z doprowadzeniem sprawy do celu. Sporo już w materii ogarnąłem, ale zarazem wiem, że daleko mi jeszcze do ideału Smile

Po co mi PUA? Bynajmniej nie po to, żeby posiąść "tajemną" wiedzę dotyczącą zaliczania najfajniejszych panienek. Wydaje mi się raczej, że PUA - jeżeli popatrzymy na nią jako na pewnego rodzaju filozofię życiową - pomaga kształtować i doskonalić siebie, swój charakter - tak w relacjach w kobietami, jak i w życiu bez nich. Chcę być kiedyś w pełni zadowolonym z siebie gościem i dlatego się tu znalazłem Smile

Pozdro600