|
|
Autor |
Wiadomość |
lddc
Dołączył: 29 Cze 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:47, 01 Lip 2014 Temat postu: To właściciel ustala zasady. |
|
|
Witajcie.
Od czego by tu zacząć? hmmm... Jak miałem 3 latka to.... To nie pamiętam co robiłem.
Pamiętam za to dokładnie kiedy przestałem być alfa. Ale po kolei zgodnie z wytycznymi które ustala forum.
Powitanie będzie długie. Dlaczego? O tym powiem w ostatnim punkcie więc jeżeli lubisz iść na łatwiznę to już wiesz gdzie znaleźć odpowiedzi. Ale nie o to przecież chodzi prawda?;]
Skąd jesteś, czym się zajmujesz i pasjonujesz oraz ile masz lat?
Wychowałem się w jednym z najpiękniejszych miast na świecie. Wrocław nauczył mnie cieszyć się życiem i stał się moją pierwszą pasją. Ale nauczył mnie też że nic nie przychodzi łatwo, a to co przychodzi nie jest wartościowe. Największy wpływ na to przekonanie miał sport. 11 lat zawodowo trenowałem pływanie. Z sukcesami na arenie europejskiej. Kolejne 6 spędziłem na salach tanecznych. Pierwsze 3 jako uczeń, kolejne jako nauczyciel.
W międzyczasie (lubię to słowo - ludzie gadają że nie mają czasu a tu wszystko mozna zrobić w międzyczasie) ukończyłem studia chemiczne i imając się różnych prac dojrzałem do pracy na siebie i dla siebie. Aktualnie mam 26 lat. Jestem handlowcem/coach'em i instruktorem tańca. Zawodowo i z pasji. Co do pasji to jest ich wiele. Nauczyłem się także zarabiać pieniądze w oparciu o pasje więc jestem bezrobotny bo roboty "ni mam";]
Pasje które rozwijam to: psychologia, marketing, zarządzanie, socjologia, salsa, wysiłek fizyczny w wielu aspektach, zdrowe żywienie, budowlanka, turystyka. W przyszłości zamierzam nauczyć się grać na 3 instrumentach: gitara, saksofon, bębny. Na dalszą przyszłość planuje start w Iron Man'ie oraz objechanie 21 krajów na motocyklu. Reszty pasji nie pamiętam za wszystkie szczerze nie żałuję;] Inne znajdą się po drodze, a wszystko to jest elementem większej układanki bo "największym dziełem jakie możesz stworzyć jesteś ty sam".
Jak dotychczas sobie radziłeś z kobietami?
O! Tu się zaczyna. Do studiów świetnie, było ich dużo, róźne i róźniejsze. Na 1 roku studiów poznałem piękną dziewczynę. Spędziliśmy se sobą wspaniałe 3 lata i kolejne 2 równie koszmarne.
W tym czasie przestała być piękna (zewnetrznie i wewnetrznie) a ja zacząłem po prostu gnuśnieć. Dalej otwierałem kobiety i byłem w stanie je uwodzić, bo jako (na potrzeby tego tekstu nazwijmy to:) handlowiec, jest to podstawą mojego zajęcia. Z czasem jednak się rozleniwiłem, roztyłem, i dołożyłem inne nieciekawe cechy do mojego repertuaru. 2 lata wracania do tej samej kobiety i przyjmowania w ogromnych dawkach negatywnej energii zrobiły swoje. Lew stał się spasionym, leniwym kocurem. Rok temu zakończyłem związek definitywnie i urwałem kontakt. Zacząłem proces powrotu;]
Od kogo dowiedziałeś się o PUA?
Trafiłem na ten zwrot w którymś ze szkoleń Mateusza Grzesiaka.
Trzy literki zaintrygowały mnie, aby sprawdzić znaczenie pod nimi ukryte. Tak oto jestem.
Od jak dawna się tym interesujesz i jak oceniasz swoje aktualne umiejętności?
Od przynajmniej 10 lat (wtedy jednak jeszcze nie znałem znaczenia skrótu PUA) przy czym 5 z nich to stan spiączki i chwilowych podrygów.
Moje umiejętności? Wysokie ale czysto intuicyjne. Od kiedy pamiętam takie były. Umiejętności i wiedza z zakresów logicznych jest doskonale usystematyzowana. Tak jak np logistyka, czy praca z własnym systemem wartości i nawyków. Umiejętności oparte na emocjach? Co tu dużo gadać - leżą. Praktyka, praktyka, praktyka. I poukładanie wiedzy.
Jakie są Twoje cele związane z PUA?
Zrozumieć kim jest PUA. Wiedzieć kim jest PUA. Zostać PUA.
Dlaczego?
1. Fascynują mnie kobiety w całej swoej okazałości i pięknie. No ale żeby dotrzeć do perły trzeba się przekopać przez wiele małży, każdą otworzyć i sprawdzić co jest w środku. Nie, nie nie. Nie w środku, nie tak jak myślisz. We wnętrzu. Do tego trzeba mieć narzędzia i umieć ich używać.
2. Jest to kolejna wartość dodana do osobowości. Kolejny kawałek układanki w dziele które chcę stworzyc;]
3. Z czasem, kiedyś spotkać tą jedyna która będzie dzięki mnie najszczęśliwsza na świecie.
4. Jeżeli chodzi o forum jest dodatkowy cel: byc może z czasem poznać innych mężczyzn którzy patrzą na powyższe kwestie podobnie.
O! prawie zapomniałem!
Dotarłeś do tego miejsca drogi czytelniku gdzie miałem powiedzieć dlaczego tak obszernie piszę. Oto odpowiedź: bo lubię. Wybacz tą małą przekorę;] Możliwe że w ten sposób wciągnąłem Cię w ten tekst. Byłeś przez chwilę TU i TERAZ, a przecież o to właśnie chodzi;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|