|
|
Autor |
Wiadomość |
voyck
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:16, 04 Sty 2009 Temat postu: voyck |
|
|
Cześć. Na imię mam Michał, a jak miałem miesiąc to wybuchł Czarnobyl.
Studiuję na Politechnice Warszawskiej ciekawy kierunek - minus mojego wydziału to jakieś 5 kobiet na 100 chłopa, a jak się przez jakiś czas nie słyszy kobiecego głosu to na mózg pada. Oprócz zainteresowań związanych ze studiami lubię dobre książki(takie co chwilę pomyśleć potrzeba), film, kulturę dalekiego wschodu itd. - ogólnie to jestem człowiekiem ciekawym świata i ludzi
Jakoś tak się składa, że większość moich znajomych jest na różne sposoby wypaczona psychicznie i przez otoczenie uznawana za dziwnych. Stąd umiem odnaleźć się (ale nie wtopić w nie) w prawie każdym środowisku np. punków, ludzi biznesu, buddystów, ("oświeconych"?) satanistów, katolików itd.- myślę że przeżyłbym nawet spotkanie z bandą dresów w Nowej Hucie pytających "Wisła czy Cracovia?" mówiąc im, że jestem z Warszawy:)
Żeby się nie garbić to uprawiam judo i boks.
Ludzie mnie lubią (ci co znają mnie dłużej, czasem (tzn. zawsze gdy mam czas) mi się zwierzają, co mnie jednak irytuje(dlaczego mi?)) ale ciężar nawiązywania znajomości spoczywa na mnie(zbyt długo bałem wyróżniać się z tłumu aż stałem się dla ludzi prawie "niewidzialny"). Jakiś czas temu przeżyłem wewnętrzną przemianę i przestałem być taki wewnętrznie mroczny . Mam zbyt dużo empatii (z powodów o których nie napiszę) co mnie denerwowało do niedawna.
Misiem to nie byłem ale wyrafinowanym podrywaczem też nie. Kobiety dobrze się czują w moim towarzystwie, nie mam problemu w zaciekawieniu ich czymś. Nie miałem problemu z żadnymi kobietami z wyjątkiem tych najwspanialszych, najciekawszych. Nie potrafiłem do nich podejść, odezwać się jeżeli widziałem je pierwszy raz. Jeżeli byłem w grupie w której jest kobieta, na której mogło by mi zależeć to nie było problemu dopóki zaczynała mi się naprawdę podobać, wtedy zaczynałem myśleć co mówię i traciłem pewność siebie. To powód dla którego szukałem właśnie czegoś takiego jak to forum.
PUA interesuję się od niedawna ale z miejsca wykonałem sobie kilka zadań z misji dla początkujących: pytanie nieznajomych kobiet o godzinę, nieunikanie kontaktu wzrokowego z ludźmi (z tym był problem bo w tych wszystkich centrach handlowych i na ulicy większość ludzi boi się i unika kontaktów wzrokowych, lepiej było dopiero w klubach) no i zadanie o 10 dniach bez rozzłoszczenia się (bo ciekawe zadanie )
Ogólnie to olśniło mnie jak o tym wszystkim zacząłem czytać. Sprawdziłem i nie dowierzałem jak negi MOCNO działają na kobiety. Nie wiedziałem też jak dużo zależy od języka ciała. Sporo kobiet mówiło mi, że mam bardzo "ciekawy" głos ale nie wiedziałem, że bardziej zwracały uwagę na niego niż na to co mówię . I jak ważne jest by nie być needy (trochę sobie poobserwowałem takich ludzi ostatnio i rekcje kobiet na nich, bo też taki bywałem, a więcej widać z dystansu).
Moje cele: większa pewność siebie w życiu, głównie względem interesujących kobiet, no i żeby gdy po rozmowie z kobietą stwierdzę, że mnie nie interesuje, umieć się wycofać tak by utrzymać zasadę win-to-win. No i żeby być PUA w każdym miejscu nie tylko gdy podrywam kobiety
Pozdrawiam wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez voyck dnia Nie 15:32, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czoper
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:38, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
witamy.
widzę, że równolatek (nawet pewnie miesiąc się zgadza ) i ta sama uczelnia.
Powodzenia w samorozwoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|