 |
|
Autor |
Wiadomość |
Weronika
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:56, 13 Lut 2010 Temat postu: Wero |
|
|
aaa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Weronika dnia Nie 18:00, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
miki326
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:36, 13 Lut 2010 Temat postu: Re: Wero |
|
|
No cześć.
Weronika napisał: | Na forum weszłam, by przekonać się, czy być może nie wytworzyłam sobie niesłusznej o ruchu opinii, ale jeszcze nie wiem… Tydzień czytania to za mało. |
Wielu przed Tobą próbowało, nikomu się jeszcze chyba nie udało .
Weronika napisał: |
I tego właśnie szukam na forum. Informacji, czy warto wyzbyć się naiwnych ideałów, czego oczekuję faceci, czy opłaca zmieniać się w zalotną kocicę, |
Tego się dowiesz z pewnością. Całe forum jest tym zasypane.
Weronika napisał: |
czy pua to i tak typ faceta, który mnie nie pociąga, więc nie ma co zawracać kijem wisły etc… |
No i tu, jeśli wystarczająco długo nad tym posiedzisz, to dojdziesz do tego, że pua to nie jest typ faceta. To jest zupełnie coś innego. Nie zaryzykowałbym wiele mówiąc, że nie znajdziesz tutaj dwóch podobnych mężczyzn. Ale rozwikłanie tej zagadki pozostawię Tobie. Jestem ciekaw co wniesiesz do tego forum i jakie będą Twoje wnioski.
Pozdrawiam i miłej zabawy,
miki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fanthom
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 114 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:39, 14 Lut 2010 Temat postu: Re: Wero |
|
|
Weronika napisał: | Cześć
Oceniam binarnie, albo kogoś lubię, albo nie. Gardzę ludźmi bezbarwnymi.
|
Coś dziwny masz algorytm.
Można kogoś lubić, traktować go obojętnie lub nie lubić. "...Gardzę..." ? Hm ... gratuluję doboru słowa. Aż tak nietolerancyjna jesteś, zatem tak samo Cię potraktuję. Masz kompleksy jakieś? Zrozumiałbym gdybyś gardziła pewnymi cechami wśród ludzi ale od razu nimi gardzić? Może po prostu Ci się tacy nie podobają.
Nie dziw się, że na dzień dobry już Ci odrobinę "przyjechałem" i okazałem nutę złośliwości. Przyzwyczaisz się zapewne .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fanthom dnia Nie 1:40, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Weronika
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:47, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jak już się mnie czepiasz, to chociaż za to nie przepraszaj
wiadomo, że słowa użyłam trochę na wyrost. takie mi przyszło na myśl w toku pisania. aczkolwiek faktem jest, że ludzi, do których nie mam stosunku wrzucam do worka "nie lubię".
a kompleksy? ma je chyba każdy człowiek, bo każdy w jakiejś sferze ma ku nim powody... Tylko chodzi o to, żeby tych słabości nie okazywać. no.. ja się tego dopiero uczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miki326
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:55, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Weronika napisał: |
a kompleksy? ma je chyba każdy człowiek, bo każdy w jakiejś sferze ma ku nim powody... Tylko chodzi o to, żeby tych słabości nie okazywać. no.. ja się tego dopiero uczę. |
Nie każdy . Tego właśnie dużo osób się tutaj uczy. Jak znikać kompleksy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Weronika
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:51, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
o kompleksach nie powinno się gadać, bo co oczywiste - wtedy wszyscy te drobne ułomności dostrzegają. no i to strasznie irytujące, jeśli kogoś trzeba wciąż namawiać, przekonywać i pocieszać: "nie wcale nie masz dużego nosa" "tak, tak. twoje żarty są zabawne" "jesteś ładna, wyluzuj" ...
ale!
wady mamy wszyscy. więc brak jakichkolwiek kompleksów nazwałabym po prostu zarozumialstwem. chodzi o to, żeby te kompleksy mobilizowały do eliminowania wad i żeby raczej pełniły rolę zdawania sobie sprawy, a nie powodowały użalanie się nad sobą ii trucie komuś dupy "jaka ja to jestem biedna/y"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miki326
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:36, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
I jak wyeliminujesz te wady to nadal masz kompleksy? ;>
Poza tym mając wady, niekoniecznie trzeba mieć kompleksy. Zależy od podejścia do życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nixon
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:38, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czyżby już wkrótce Wera zdetronizuje Tossice ? Wszystko jest możliwe, kto wie może nawet połączą razem siły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tossica
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 3096
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 294 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:59, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nixon napisał: | Czyżby już wkrótce Wera zdetronizuje Tossice ? Wszystko jest możliwe, kto wie może nawet połączą razem siły  |
Skarbie, ja się o swoją pozycję nie martwię
Weroniko, miło widzieć kolejną kobietę zainteresowaną PU.
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do tematu kompleksów - mamy zbieżne poglądy
Czy opłaca się być Kocicą? Pewnie!
Jesteś atrakcyjna
Zwiększasz poczucie własnej wartości
Jesteś duszą towarzystwa zyskujesz SP
Poznajesz wielu mężczyzn, co często przynosi profity, nawet jeśli to tylko koledzy bo na facetów można liczyć częściej, niż na koleżanki
Cieszę się, że szybko skreślasz facetów , którzy Ci się nie podobają. Nie wiem tylko, czy to pozbawienie cienia dyskusji nie sprawia przypadkiem, że olewanie faceta zahacza o bycie wulgarną - a to nie przynosi pozytywnych efektów w przyszłości.
Alkohol a Uwodzenie : No tutaj mogę się wypowiedzieć, bo podrywałam i na 'sucho' i pod wpływem. Im mniej alkoholu pijesz na imprezie, tym większą masz kontrolę nad sobą.Nie możesz też zapominać, że jesteś kobietą, istotą gorzej zbudowaną niż facet, a będąc pijana stajesz się łatwym celem dla wszelkiej maści podejrzanych typów. Alkohol pomaga Ci przełamać naturalną nieśmiałość- niby jesteśmy uwodzicielkami, mamy to w genach jak mówi prof. Izdebski, ale uwarunkowania społeczne narzucają Nam, że powinnyśmy stwarzać mężczyznom okazję do wykazania się - do uwiedzenia Nas. My dajemy in tylko zielone, bądź czerwone światło. Resztę załatwia On.
Mówisz o swoich oczekiwaniach, a Oni nadal nie kumają o co chodzi? Chyba każda kobieta to przerabiała. To niestety błąd Naszej kwalifikacji : jesteś zainteresowana facetem, który jest zainteresowany Tobą, ale niestety na innej płaszczyźnie. Jeśli jasno od początku nie torujesz znajomości i nie mówisz, że np interesuje Cię tylko FF, facet się tego nie domyśli. Jeśli mówisz coś komuś jasno, a On nadal nie rozumie o co Ci chodzi, to warto zmienić faceta - dobra komunikacja dźwignią dobrej relacji
Rozjaśnij mi tylko, proszę, jak gardzisz ludźmi bezbarwnymi i kim Oni są?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nQs
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 215 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: 3mia100 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:18, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
tossica napisał: | Alkohol a Uwodzenie : No tutaj mogę się wypowiedzieć, bo podrywałam i na 'sucho' i pod wpływem. Im mniej alkoholu pijesz na imprezie, tym większą masz kontrolę nad sobą.Nie możesz też zapominać, że jesteś kobietą, istotą gorzej zbudowaną niż facet, a będąc pijana stajesz się łatwym celem dla wszelkiej maści podejrzanych typów. Alkohol pomaga Ci przełamać naturalną nieśmiałość- niby jesteśmy uwodzicielkami, mamy to w genach jak mówi prof. Izdebski, ale uwarunkowania społeczne narzucają Nam, że powinnyśmy stwarzać mężczyznom okazję do wykazania się - do uwiedzenia Nas. My dajemy in tylko zielone, bądź czerwone światło. Resztę załatwia On. |
Nie wiem czy dobrze kumam ale niekiedy doprowadzic do ONS-a kobiete, ktora jest juz mocniej pod wplywem alkoholu jest trudniej niz kobiete w 100% trzezwa... Taka moja skromna uwaga.
miki326 napisał: | Poza tym mając wady, niekoniecznie trzeba mieć kompleksy. Zależy od podejścia do życia. |
Tu sie zgadzam w 100% wady to przeciez kazdy ma, bo nie ma nikogo idealnego ale kompleks to jest juz oddzielna sprawa. Jezli masz wysoko postawiony swoj wspolczynnik poziomu wartosci to kompleksy nie istnieja. Wiem po sobie, bo duzo ludzi moze mi to wytykac, ze jestem troszke chudy czy cos w tym stylu i po glebszym przemysleniu fakt jest to kompleks. Jednak jest on taki maly, ze ja go nie dostrzegam, bo w niczym mi nie przeszkadza . Po prostu go dla mnie nie ma. Dlatego wszystko ZALEZY OD PODEJSCIA DO ZYCIA.
A tak wogole to witam na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
night boi
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 154 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:20, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
tossica napisał: | Czy opłaca się być Kocicą? Pewnie!
Jesteś atrakcyjna
Zwiększasz poczucie własnej wartości
Jesteś duszą towarzystwa zyskujesz SP
Poznajesz wielu mężczyzn, co często przynosi profity, nawet jeśli to tylko koledzy bo na facetów można liczyć częściej, niż na koleżanki  |
Akurat o atrakcyjności u kobiety przede wszystkim decyduje wygląd, o czym mam wrażenie, że często w swoich postach zapominasz. O ile u faceta tę barierę da się jeszcze do pewnego stopnia przeskoczyć to u kobiety już niespecjalnie. Nie przesadzajcie też kocice moje z tym byciem duszą towarzystwa, bo niewiele jest rzeczy bardziej seksownych niż zalotne spojrzenie, ale w połączeniu z cichą nieśmiałością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tossica
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 3096
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 294 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:28, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie nie, misiu, jeśli facet jest totalnie aseksualny dla danej kobiety, to nie ma bata, żeby na Niego poleciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nQs
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 2320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 215 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: 3mia100 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:26, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
tossica napisał: | Nie nie, misiu, jeśli facet jest totalnie aseksualny dla danej kobiety, to nie ma bata, żeby na Niego poleciała. |
Nie do konca. Jak to napisalas "facet aseksualny w stosunku do danej kobiety" moze byc odczytany jako ten, ktory "dziwnym" trafem nie jest nia zainteresowany dlatego owa kobieta czuje coraz wieksze zainteresowanie tymm facetem, poniewaz ja intryguje, ze jako "jedyny" traktuje ja jak normalna kolezanke.
To taka wzmianka. Poza tym nie ma facetow aseksualnych w stosunku do DANEJ (jednej) kobiety. Pojecia Ci sie troszke myla. Osoba aseksualna nie odczuwa podniecenia w stosunku do danej plci lub odczuwa ale nie uwaza za atrakcyjne innych osob plci meskiej ani zenskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
night boi
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 154 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:14, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
tossica napisał: | Nie nie, misiu, jeśli facet jest totalnie aseksualny dla danej kobiety, to nie ma bata, żeby na Niego poleciała. |
Tak jest, ale pisałaś o kobietach pysiuniu . Dążę do tego, żeby zaznaczyć, że u was wygląd jest po prostu najważniejszy i nawet najbardziej pożądana cecha charakteru nie może tego zastąpić a jedynie dopełnić. Pisząc, że zachowując się w określony sposób nagle stajesz się atrakcyjna pierdzielisz głupoty.
Jeśli chodzi o facetów, raz, że zaznaczyłem "do pewnego stopnia", dwa, jeśli poszukasz cierpliwie w internecie fotek Rossa Jeffriesa, Davida X czy innego nieciekawego zewnętrznie uwodziciela, znajdziesz ich wiele z atrakcyjnymi niewiastami u boku, natomiast nie widziałem jeszcze takich z facetem prawdziwie świadomym swojej wartości i brzydką laską. Jednocześnie myślę, że trafiliśmy na to forum - bo ja chcę mieć najlepsze kobiety, a ty najlepszych(-ego) mężczyzn(-ę).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez night boi dnia Pon 22:15, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
j1976
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 23:33, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tylko odnosnie kompleksow. Kobiety kulturowo sa chyba uwarunkowanie na zycie z kompleksami i robia dokladnie to co ty - zamiast ich sie pozbywac przez zmiane swojego nastawienia i samoakceptacje one po prostu ucza sie z nimi zyc. I oczywiscie nie nalez stawiac znaku rownosci pomiedzy wada a kompleksem. Wady ma kazdy a kompleksy tylko ludzie z niskim poczuciem wlasnej wartosci. Jesli nalezysz do tej grupy to juz widze, ze mozesz z tego forum wyniesc cos dobrego. Podnoszenie samooceny to czesty tutaj temat i te akurat rady sa uniwersalne i niezalezne od plci.
PS. Ja uwielbiam rozmawiac o swoich wadach. Sam smieje sie z nich zawsze najglosniej i dostaje mnustwo punktow za autoironie przy okazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|