Witam wszystkich :)

AMAonTOUR

Po pierwsze sory za pisownie ale nie mam polskich znakow

Mam 17 lat ( troche moze za wczesnie na PUA ale damy rade Smile

) Tematyka PUA zainteresowalem sie jakos rok temu, ale bralem w tym bierny udzial (jaralem sie tymi wszystkimi opowiastkami na temat kobiet ktore czytalem na tym forum i wyobrazalem sobie siebie jako najwiekszego uwodziciela Very Happy

)

Niestety nie mialem jaj zeby podejsc nawet do kolezanki i z nia porozmawiac. Kolezanki... Ogolnie to ja kolezanek za duzo nie mialem pare dziewczyn z ktorymi jestem na czesc. (chociaz podobno jestem niezmiernie przeystojny jak na chlopaka w moim wieku. Duzo osob mi mowi ze moge miec kazda, ale ja wiedzialem ze to nie w tym lezy rzecz.). Na poczatku tych wakacji znowu zaczalem znowu przegladac forum, zglebiac tajemnice PUA. Tak bardzo sie tym interesowalem ze zaczalem sie uczyc nawet niektorych anegdot na pamiec. Bylem pewien ze godziny przestudiowane przed komputerem przyniosa owoc mojej ciezkiej pracy. Zblizala sie impreza na ktorej mial nastapic przelom, mialem stac sie wielkim mistrzem uwodzenia kobiet ale...
niestety wyszlo jak zwykle, Przesiedzialem cala impreze sam nie gadajac z nikim nawet kumplami. Gdzie tkwil blad? Dlugo sie zastanawialem. W miedzy czasie przestalem czytac forum zamknalem sie w sobie. Uswiadomilem sobie ze mam problem nie tylko z kobietami ale rowniez z mezczyznami ( oczywiscie nie jestem gejem chodzi mi o relacje kolezenskie Very Happy

) martwilem sie ze mam jakas fobie. ale wkoncu znalazlem swoj blad ( mam nadzieje)
Tym errorem u mnie byla pewnosc siebie. zawsze przed tym zanim co powiem zastanawiam sie co na to powiedza inni, czy mnie zaakceptuja, czy beda sie liczyc z moim zdaniem. Przelom nastapil gdy poznalem pewna osobe ktora dala mi do zrozumienia, ze aby odniesc sukces w relacjach miedzyludzkich trzeba byc poprostu pewnym siebie. Wiem ze to nei zadna nowosc, ale teraz juz wiem co to znaczy Smile

.

No i tak to sie zaczelo Very Happy

oczywiscie to co "on" mial w sobie to nie byla pewnosc siebie, on byl poprostu po**** w dobym tego slowa znaczeniu. Zaczalem go nasladowac, mowic co mysle, nadmiernie gestykulowac( ze az sie robie smiesznie kiedy macham tak moimi rekami Very Happy

) nie zwazalem co mowia inni na to czy sie na mnie patrza. Zaczalem poprostu byc soba Smile

Rok szkolny sie zaczal nowe znajomosci moje przelamanie ma juz pewne efekty. Narazie nie stosuje zadnych regol, nie beda tworzyl komfortu ani dobrego attractu. ja poprostu chce zaczac byc soba, staram sie mowic to co mysle. Zauwazylem, ze ludzie inaczej na mnie patrza, chetniej spedzaja ze mna czas.

Mam nadzieje, ze was nie zanudzilem, a moze komus nawet pomoglem znalezc swoj blad Wink

Wkrotce napisze moj pierwszy FR z OPENEROW Very Happy

zapraszam do czytania

Powodzenia Smile

MarSin

Zapraszamy po ukończeniu 18 lat Wink

Megic